Keksowe ciasteczka egzotyczne, czyli keks inaczej
vote now
Jeśli taj jak mnie znudziła Wam się "keksowa" forma keksa, polecam mój sposób.
Upiekłam keks tradycyjny, jednak w 2 kwadratowych foremkach, dość płaski, na tyle, aby wygodnie było wycinać dowolny kształt.
A dlaczego egzotyczne? spójrzcie na bakalie - kandyzowane: pomelo, aloes, imbir..
Do tego waniliowa kremowa polewa.
inspiracja (z małą modyfikacją)
500g mąki + 1 łyżka
250g masła
200g cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
ziarenka z połowy wanilii
1/4 szklanki mleka
50 rumu (dałam koniak)
350 g bakalii:
kandyzowane pomelo
kandyzowany imbir
kandyzowany aloes
rodzynki
wędzone śliwki
Polewa/lukier:
180 g cukru pudru
4-5 łyżek śmietanki kremówki
1/2 laski wanilii
Cukier ucieramy ze śmietanką stopniowo, dodajemy wanilię.
Bakalie drobno kroimy i obsypujemy łyżką mąki.
Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą, solą.
Masło ucieramy z cukrem i wanilią na kremową masę (około 4-5 minut).
Do utartego masła dodajemy po jednym jajku ciągle miksując, po każdym dodaniu należy dobrze wymieszać.
Do puszystej masy dodajemy 1/3 mąki i krótko mieszamy.
Wlewamy mleko, krótko mieszamy. Wsypujemy ponownie 1/3 mąki.
Wlewamy alkohol, mieszamy i wsypujemy pozostałą mąkę.
Ciasto wyłożyłam do 2 blaszek o boku 22 cm wyłożonych papierem.
Masę podzieliłam na 2 części, równo rozprowadziłam po całej powierzchni, zależało mi aby nie wyrosła górka dlatego zwilżoną łyżką wyrównałam powierzchnię ciasta.
Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą, solą.
Masło ucieramy z cukrem i wanilią na kremową masę (około 4-5 minut).
Do utartego masła dodajemy po jednym jajku ciągle miksując, po każdym dodaniu należy dobrze wymieszać.
Do puszystej masy dodajemy 1/3 mąki i krótko mieszamy.
Wlewamy mleko, krótko mieszamy. Wsypujemy ponownie 1/3 mąki.
Wlewamy alkohol, mieszamy i wsypujemy pozostałą mąkę.
Ciasto wyłożyłam do 2 blaszek o boku 22 cm wyłożonych papierem.
Masę podzieliłam na 2 części, równo rozprowadziłam po całej powierzchni, zależało mi aby nie wyrosła górka dlatego zwilżoną łyżką wyrównałam powierzchnię ciasta.
Pieczemy 25-30 minut w 170 stopniach. Sprawdzamy patyczkiem.
Upieczone ciasto studzimy i owijamy pergainem i odstawiamy najlepiej na 2 dni, ostatecznie może być 1 dzień, aby zmiękło.
Wycinamy kształty ciasteczek, lukrujemy i ozdabiamy bakaliami.
zufikowo
Komentarze
Oceń ten przepis:
Brak komentarzy!