Drożdżówki z serem i malinami
Proste bułeczki z twarogiem i malinami, na drugie śniadanie, na podwieczorek... Trochę czekania aż ciasto urośnie, choć w tych upałach długo nie trzeba czekać:) i już są! Pachną i zachęcają... Może Wam teraz też przyda się chwila słodkiego, letniego zapomnienia?
Ciasto :
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej3/4 szklanki letniego mleka
3 czubate łyżki cukru
1 jajko
1 żółtko (białko zostawiamy do posmarowania bułeczek przed pieczeniem)
1/4 łyżeczki soli
60 g miękkiego lub roztopionego masła
12 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży suchych
4,5 łyżeczki bułki tartej (lub mielonych migdałów, albo można pominąć)
200 g malin
Najpierw rózgą roztrzepujemy mleko, jajko, żółtko i cukier. Mąkę łączymy z suchymi drożdżami. Jeżeli mamy świeże drożdże, to najpierw robimy rozczyn (drożdże rozrabiamy z odrobiną cukru, mleka, mąki i czekamy aż zaczną pracować.
Do masy dodajemy stopniowo mąkę z drożdżami, masło i sól. Wyrabiamy na gładkie ciasto. Pozostawiamy aż urośnie.
Następnie dzielimy na ok 10 bułeczek.
Uformować w kulki i ułożyć na blaszce od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.
Gdy się napuszą, dnem szklanki robimy wgłębienie w każdej z nich, prawie do samej blachy. W to wgłębienie nasypujemy łyżeczkę bułki tartej lub migdałów, Na to dajemy po dwie łyżki masy serowej.
Masa serowa:
- 250g twarogu białego
- 4 łyżki śmietany
- 2 łyżki cukru z wanilią
Wszystko dokładnie wymieszać, można najpierw twaróg przecisnąć przez praskę.
Na górę układamy maliny. Rant bułeczek smarujemy białkiem.
Ja jeszcze zrobiłam z truskawkami i kruszonką, tradycyjnie:)
Smacznego!
Przepis na ciasto od Doroty.