Jogurtowe lody poziomkowe - najłatwiejsze
vote now
Lo- lo- lo- lo- lo- lo- lody
Po- po- po- po- poziomkowe.
Lu- lu- lu- lu- lubię lizać
Choć gardełko nie jest zdrowe.
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!
Mama boi się o dzieci,
Chcę by zawsze były zdrowe.
Ale przecież czasem trzeba
Zjadać lody poziomkowe.
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!
Lody trzeba jeść powoli.
Aby gardło nie bolało.
Mama trochę jeść pozwoli,
Lecz mi więcej by się chciało.
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!
Znacie tę piosenkę?ja nie znałam ale od jakiegoś roku (!!!) moje dzieci co jakiś czas zamęczają mnie nią ciut dobitnie, tak że wbiła mi się w pamięć. Robią to głównie po to bo nigdy nie jadły lodów poziomkowych - a nasze działkowe 6 (!) krzaczków nie produkuje aż tylu maleńkich owoców by móc zrobić z nich lody. Więcej - przeważnie następują niemiłosierne kłótnie, kto zjadł więcej, kto ma zjeść ostatnią. Na wakacjach byliśmy 7 dni + 2 dni córki były u cioci bez rodziców - krzaczki z poziomkami obrodziły, nie miał kto ich zjeść zatem nareszcie postanowiłam spełnić ich małe marzenie - LODY POZIOMKOWE
Poziomki rozgniatamy widelcem, dodajemy syrop z agawy (można również dodać miodu), rt następnie dodajemy jogurt naturalny mieszamy i przekładamy do foremek - wyszły 3 lody takiej wielkości jak na zdjęciu powyżej :)
Zamrażamy i po kilku godzinach mamy pyszne lody!
Zamrażamy i po kilku godzinach mamy pyszne lody!
Kluski nareszcie zadowolone - zjadły LODY POZIOMKOWE :)
o tym co w życiu...
Komentarze
Oceń ten przepis:
Brak komentarzy!