Śniadanie dla chłopa

vote now
Śniadanie dla chłopa

Dzień pełen wrażeń, trochę aktywny, trochę nerwowy. Kilka wiadomości, niektóre złe, większość obojętnych. Chciałabym pobyć sama, przez chwilę, ale nie mam gdzie się schować. Przywykłam
Śniadanie przygotowałam dla Niego, dla tego co rośnie we mnie i rozpycha coraz bardziej. Kierowały mną jego gusta i jemu miało smakować.
Wyszło sycące, prawdziwie dobre, porządne śniadanie :)

Potrzebujecie:

1/3 kostki twardego tofugarść pokrojonej cebulki dymkiodrobinę zwykłej cebulki3 małe rzodkiewkimałego pomidorka2 łyżki sosu bolońskiego lub zwykłego koncentratusól/ pieprz do smakutrochę oleju na patelnię
kroicie cebulkę i pomidorka, wrzucacie na rozgrzany olej i rumienicie sypiąc solą. tofu rozgniatacie widelcem i mieszacie z sosem/ koncentratem i wrzucacie na patelnię- smażycie wszystko razem aż się zarumieni. Na koniec dorzucacie rzodkiewkę i gotowe :)
Smakuje biwakiem ...
Świeży ogórek i pajda chleba dodają jeszcze swojskości..
Miło było tak sobie o poranku, przy zgaszonym kominku wyobrażać, że się tli iskierka przygody


J Just Try Eat

Komentarze

Oceń ten przepis:




+