Czekolada z anielskimi włosami: czym jest, gdzie ją znaleźć i dlaczego robi furorę w mediach społecznościowych!

Czekolada z anielskimi włosami: czym jest, gdzie ją znaleźć i dlaczego robi furorę w mediach społecznościowych!

Baton, który łączy europejską rzemieślniczą czekoladę z tradycyjnym tureckim słodyczem, a po przełamaniu ujawnia miękkie serce z delikatnymi nitkami przypominającymi anielskie włosy. Nazywa się Angel Hair Chocolate i jest to najnowsza, nieodparta nowość, która doprowadza do szaleństwa miłośników czekolady i influencerów kulinarnych na całym świecie. Za tym innowacyjnym deserem stoi belgijska marka Tuchoktóra znana jest ze swojej kreatywności w rzemieślniczym wytwarzaniu czekolady.

W tym artykule dowiemy się, co to jest, skąd pochodzi i dlaczego wkrótce stanie się nową obsesją cukierniczą, którą można pochwalić się na Instagramie i delektować się każdym ostatnim pasmem.


Co to jest czekolada z anielskimi włosami?

Czekolada Angel Hair to tabliczka czekolady, która łączy w sobie estetykę, smak i niespodziankę w niespotykanym dotąd formacie. Jej nazwa pochodzi od angielskiego słowa angel hair, tj. anielskie włosy, ze względu na niezwykłą teksturę nadzienia: serce słodkich, puszystych pasm wyłania się ze skorupki. To żylaste serce składa się z pişmaniyetureckiej waty cukrowej o włóknistej konsystencji, która delikatnie rozpływa się w ustach.

Tę niezwykłą teksturę otacza skorupka z białej czekolady o różowym odcieniu, która pęka, odsłaniając jasnozielone wnętrze o smaku pistacjowym, wzbogacone naturalnymi nutami aromatycznymi granatu, malin i wanilii. Kontrast między chrupiącą skorupką a lekkim, przewiewnym nadzieniem tworzy wyjątkowe doświadczenie, które stymuluje smak, dotyk i wzrok.


Jaki jest sekretny składnik czekolady Angel Hair?

Wyjątkową konsystencję czekoladzie Angel Hair nadaje pişmaniye, tradycyjny turecki słodycz z miasta Izmit, podobny do waty cukrowej, ale o gęstszej, włóknistej strukturze. Wykonane z mąki, cukru i masła, są przetwarzane ręcznie, aż długie pasma rozpływają się w ustach.

Jego lekki smak, eteryczna konsystencja i zdolność do rozpływania się w ustach sprawiają, że idealnie nadaje się do innowacji cukierniczych i zaskakuje nawet najbardziej doświadczone podniebienia.

Popularne już na Bliskim Wschodzie pişmaniye było do niedawna ciekawostką dla nielicznych koneserów. Teraz, dzięki Angel Hair Chocolate, znalazło nowe życie w wersji fusion z belgijską czekoladą.

Czekolada z anielskimi włosami: dlaczego stała się wirusowa?

Czekolada Angel Hair eksplodowała w mediach społecznościowych pod koniec 2024 roku, kiedy Tucho rozpoczęła jej dystrybucję w Belgii i Dubaju, dzięki zwycięskiemu połączeniu fotogenicznej estetyki i zaskakującej wewnętrznej tekstury. Filmy wideo, w których tabliczka jest przełamywana na pół - a druciane serce spektakularnie się odsłania - natychmiast stały się treściami wirusowymi na Instagramie, TikTok i YouTube. Oto kilka powodów jego sukcesu:

  • Wielozmysłowe doświadczenie: zachwyca wzrok, smak i dotyk.
  • Estetyka przyjazna dla Instagrama: idealna do angażujących treści wizualnych.
  • Innowacja smakowa: łączy egzotyczne smaki i oryginalne tekstury.
  • Efekt zaskoczenia: "żylaste" serce intryguje i urzeka.
  • Emocjonalny storytelling: łączy różne światy, pobudza ciekawość i zachęca do dzielenia się.


Gdzie kupić czekoladę Angel Hair?

Obecnie czekoladę Angel Hair można znaleźć głównie w Internecie, na oficjalnej stronie Tucho, belgijskiej marki, która ją stworzyła. Zaczyna również pojawiać się w niektórych sklepach internetowych specjalizujących się w rzemieślniczych słodyczach i czekoladzie dla smakoszy. Cena? Opakowanie zawierające 3 tabliczki kosztuje zwykle od 12 do 15 euro, ale istnieją specjalne wersje, które kosztują nawet 20 euro. Jeśli chcesz skosztować czekolady, zanim pojawi się w sklepach we Włoszech, zamówienie online jest właściwym posunięciem.

Czy ten nowy trend w cukiernictwie inspiruje Cię?

Co sądzisz o Angel Hair Chocolate, wirusowym deserze, który szturmem podbija media społecznościowe i miłośników czekolady? Czy chciałbyś go spróbować, a może spróbować odtworzyć go w domu? Powiedz nam w komentarzach! Jesteśmy ciekawi, czy Ty również skusisz się na tę smaczną nowość, która łączy w sobie tradycję i kreatywność.

Eva AlberghettiEva Alberghetti