Pszenno - żytni bochenek na zakwasie
vote now
Ten teraz jest u mnie numerem jeden.
Przepis znalazłam u Ewy, sprawdziłam, pokochałam i teraz wiem, że przez najbliższe tygodnie to właśnie on będzie królował u mnie.
Już po raz kolejny Stefan (czytaj - zakwas żytni) nakarmiony. Tym razem upiekę z podwójnej porcji, bo taki jeden bochenek dosłownie rozpływa się i znika z niewiadomych przyczyn :-) i chlebak świeci pustkami.... a nawet nie świeci, bo przecież nie ma w nim światła...
Dobrze, że chociaż zdążyłam zdjęcia porobić...
Składniki:
200 g aktywnego zakwasu żytniego1 szklanka letniej wody2 i 1/2 szklanki mąki pszennej1 szklanka mąki żytniej razowej1 i 1/2 łyżeczki soli1 łyżka mioduWodę wlewamy do miski, mieszamy ją z miodem i solą, dodajemy obie mąki i zakwas.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, a następnie wyrabiamy aby uzyskać jednolite i elastyczne ciasto (można ewentualnie dodać trochę mąki lub wody).
Pozostawiamy ciasto na 10 minut, żeby odpoczęło, a następnie jeszcze raz troszkę wyrabiamy.
Dużą miskę smarujemy olejem.
Wkładamy do niej wyrobione ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 3 godziny.
Po tym czasie wyciągamy ciasto na blat, lekko je wyrabiamy, następnie formujemy podłużny bochenek, obsypujemy go obficie mąką i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny.
Gdy chleb wyrośnie ostrym nożem nacinamy go z wierzchu. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni z naczyniem z wodą ustawianym na dole piekarnika i pieczemy przez ok. 30 - 40 minut.
Po upieczeniu studzimy na kratce.
Przepis znalazłam u Ewy, sprawdziłam, pokochałam i teraz wiem, że przez najbliższe tygodnie to właśnie on będzie królował u mnie.
Już po raz kolejny Stefan (czytaj - zakwas żytni) nakarmiony. Tym razem upiekę z podwójnej porcji, bo taki jeden bochenek dosłownie rozpływa się i znika z niewiadomych przyczyn :-) i chlebak świeci pustkami.... a nawet nie świeci, bo przecież nie ma w nim światła...
Dobrze, że chociaż zdążyłam zdjęcia porobić...
Składniki:
200 g aktywnego zakwasu żytniego1 szklanka letniej wody2 i 1/2 szklanki mąki pszennej1 szklanka mąki żytniej razowej1 i 1/2 łyżeczki soli1 łyżka mioduWodę wlewamy do miski, mieszamy ją z miodem i solą, dodajemy obie mąki i zakwas.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, a następnie wyrabiamy aby uzyskać jednolite i elastyczne ciasto (można ewentualnie dodać trochę mąki lub wody).
Pozostawiamy ciasto na 10 minut, żeby odpoczęło, a następnie jeszcze raz troszkę wyrabiamy.
Dużą miskę smarujemy olejem.
Wkładamy do niej wyrobione ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 3 godziny.
Po tym czasie wyciągamy ciasto na blat, lekko je wyrabiamy, następnie formujemy podłużny bochenek, obsypujemy go obficie mąką i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny.
Gdy chleb wyrośnie ostrym nożem nacinamy go z wierzchu. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni z naczyniem z wodą ustawianym na dole piekarnika i pieczemy przez ok. 30 - 40 minut.
Po upieczeniu studzimy na kratce.
Edytka w kuchni
Komentarze
Oceń ten przepis:
Brak komentarzy!